Znaleziono 24 wyników

- Prawidłowa odpowiedź - uśmiechnął się - ja osobiście preferuję tylko czerwone wino w towarzystwie kobiet. Piwo jest dobre na imprezę a wódka do zapijania samotności - powiedział i zaśmiał się.

- No tak go nazwałem. Spójrz na niego - powiedział wskazując na małego smoczka wyprężającego dumnie szyję naprzeciwko kominka - Czy nie przypomina Ci małego Lorda? Ta jego dystynkcja... Te maniery...

- Ja poproszę wino jeżeli nie sprawi to kłopotu - powiedział Euphoric - w końcu trzeba oblać otwarcie szkoły - i oczywiście zniewalającą urodę pań - uśmiechnął się do nich.

- Lord, zostaw panią - warknął Klucznik, a smoczek posłusznie odwrócił od niej głowę i podbiegł do Euphorica łasząc się do jego nóg jak kot.

- Do grobu? Nigdy - uśmiechnął się do niej. - Witam, jestem Euphoric Klucznik i współzałożyciel szkoły - powiedział uśmiechając się w stronę Kiary. - Mam nadzieję że będzie pani zadowolona z pracy.

- Proszę - powiedział Klucznik nie odwracając wzroku.

Euphoric siedział w fotelu naprzeciwko ognia i wpatrywał się w biegającego po podłodze małego czarnego smoka. Co jakiś czas rzucając mu pasek surowego mięsa jednorożca.

- Nie tylko uczniowie - mruknął Klucznik - wyłaniając się z ciemnego kąta gabinetu.

Potwierdzam, życzę wszystkim dobrej zabawy Wink